Pierwszy solowy
debiut członkini Blackpink wydany w listopadzie 2018 roku, był dla mnie dużym
zaskoczeniem. Nie spodziewałam się od dziewczyn solowych aktywności, ale
szczerze powiedziawszy po wyjściu singla byłam mile zaskoczona. Po pierwsze
Jennie współpracowała z Teddy’m przy tworzeniu „Solo”, a jak dotąd Blackpink
nie wykazywało żadnych chęci w tworzeniu piosenek. Po drugie piosenkarka w
utworze brzmi naprawdę dobrze. Melodia „Solo”, choć należy do kategorii dance jest
lekka i nie zagłusza delikatnego głosu Jennie. Do tego mamy całkiem fajny tekst
„to nie wzruszająca miłosna historia, brak romantyzmu i szczerości, wybacz, ale
nie jest mi przykro, od dziś będę lśnić solo…”. Nadaje się świetnie do
odsłuchania po rozstaniu. Teledysk do „Solo” jest ładny, kolorowy, jednak mało
oryginalny – skupiony głównie na tańcu (moment na tle kolorowego graffiti
najlepszy). Podobają mi się wodne sceny i trochę szkoda, że nie pokazano więcej
scen z chłopakiem (z klubu). „Solo” to po prostu dobry solo debiut.
Ocena: 6/10
Nie widziałam nigdy tego teledysku 😊
OdpowiedzUsuńTo poznałaś coś nowego :)
Usuńoj nie kojarzę owej piosenki
OdpowiedzUsuńTo warto poznać :)
UsuńOh I enjoyed this debut the song is pretty good
OdpowiedzUsuńNothing super special but very catchy
:)
UsuńZe wszystkich solowych piosenek członkiń Blackpink (w sumie nie wiem, czy nawet nie ze wszystkich piosenek BP ogólnie...) Solo wciąż podoba mi się najbardziej!
OdpowiedzUsuńMi też ^^ to w sumie jedyne solo BP które lubię:)
UsuńSama piosenka jakoś tak śrenio mi podeszła ale fajnie, że piosenkarka probuje solowych sił i teledysk całkiem ładny. Sporo przyjemnych dla oka scen :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie :)
UsuńPodoba mi się, szczególnie refren, i piosenkarka ma przyjemny głos
OdpowiedzUsuńTo fajnie :)
Usuń