Piosenka wydana najpierw
jako singiel, później znalazła się na płycie artystki. I choć w momencie
wydania nie podbiła mojej playlisty to muszę przyznać, że refren pojawiał się w
mojej głowie od czasu do czasu – chyba mam jakąś słabość do gwizdania, które
jest obecne i w tej piosence nadając jej smaczku. Poza tym „Flower Shower” jest
dość zwyczajnym, lekkim popowym utworem z prostym, ale w sumie fajnym tekstem.
Teledysk określiłabym, jako wiosenny, spokojny i stylizowany na stare lata 90’.
Sceneria jest naprawdę ładna i kolorowa. „Flower Shower” nie rozkochało mnie w
sobie jednak muszę przyznać, że lekkość tego utwory mnie zaskoczyła (Hyuna
kojarzy mi się raczej z mocniejszymi dance beatami) i w sumie piosenkarka
podoba mi się w takiej ‘nowej’ lżejszej odsłonie. Bez wątpienia piosenka
wyróżnia się na tle jej twórczości.
Ocena: 5/10
Z ostatnich wydać Hyuny ta piosenka - jeśli miałabym wybierać - spodobała mi się najbardziej. (Ostatnich - piosenka ma prawie dwa lata, ale żaden z jej późniejszych - ani w sumie wcześniejszych - singli niszczególnie mi się podobał)
OdpowiedzUsuńTeż uważam że jest jedną z lepszych ^^ na pewno lepsza niż I'm not cool :)
UsuńZnam kilka jej utworów i lubię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Zakładka do Przyszłości
To świetnie :)
Usuń