20 listopada 2020

Recenzja: BLACKPINK – Lovesick Girl

 
Doczekaliśmy się w końcu (po kilku latach po debiucie w 2016 roku) od dziewczyn piosenki promującej pełny album (nie jest on najlepszy, ale przynajmniej jest). Szczerze powiedziawszy przestałam już stawiać oczekiwania względem muzyki Blackpink, gdyż z comebacku na comeback coraz bardziej się zawodziłam (zwłaszcza przy takim płytkim „Ice Cream”), ale „Lovesick Girl” zaskoczyło mnie całkiem pozytywnie. Głównie z 2 powodów. Po pierwsze nie brzmi jak kolejna wersja „Ddu-du…”. Po drugie piosenka utrzymana jest w takim trochę stylu retro.
„Lovesick Girl” tworzyło masa ludzi, ale w tym wydatku nie sprawiło to, że utwór stracił sens czy klimat. Piosenka, choć ma całkiem wesołą popową melodię opowiada o miłości, z której nie potrafimy zrezygnować nawet, jeśli przez nią cierpimy. „Pragniemy miłości, mimo iż daje tylko cierpienie” Naprawdę niektóre fragmenty piosenki są świetne. A na pewno końcówka, która może w pewien sposób odnosić się do ‘przemijania’ (każdy kiedyś odejdzie a nawet umrze) i naszej zwykłej potrzeby bycia kochanym (nie tylko w sensie romantycznym). „Każdy kiedyś odejdzie…, na próżno ronić łzy…, zawsze kończymy zranione…, ale wciąż szukamy miłości” Nagrany teledysk zawiera ten (słodko-gorzki) kontrast, jednak w znikomej ilości, bo większość to po prostu choreografia i grupowe sceny, ale tworzy to całkiem zgraną całość. Kolorystyka jak zawsze jest świetna. Nie mogę jednak ukryć, że po YG spodziewałam się jakiejś głębszej historii w teledysku. Starsze grupy z tej wytwórni nieraz nagrywały wręcz ‘krótkie filmy’ do swoich piosenek. „LovesickGirl” nadawałoby się do tego, więc szkoda. Nie zmienia to jednak faktu, że piosenka jest dobra i od czasu do czasu przyjemnie jest jej posłuchać.
Ocena 6/10
 

18 komentarzy:

  1. Trochę czasu od debiutu minęło. ;) Nie znam Blackpink, ale sprawdzę sobie tę nową piosenkę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej piosenki. Znam tylko jedną ich piosenkę popularną na Tik toku ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to chyba How you like that ^^ słyszałam że jest tam popularna ;)

      Usuń
  3. Piękne są te okładki, bardzo mi się podobają. Mam nadzieję, że oddają klimat muzyki. Nie znam twórców, ale hej warto spróbować czegoś nowego posłuchać

    OdpowiedzUsuń
  4. Mnie samo LSG trochę zawiodło, nie czułam, aby to była piosenka BP, ale cieszyłam się, że nie jest kolejne DDDD.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zwykle tak jest, że jedne piosenki lepsze inne gorsze. „Lovesick Girl” całkiem przyjemnie się słucha :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam szczerze, że o Blackpink pierwszy raz słyszę. Piosenki nie znam,
    ale z ciekawości chętnie przesłucham. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Piosenka bardzo mi się spodoba. Jest to inny klimat niż w HYLT i miła odmiana. Na coś takiego czekałam. Teledysk też spoko. Jak dla mnie, krótko i na temat ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostanio słucham te dziewczyny i bardzo lubię poprawiaja mi nastrój

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w sumie dobrze że tobie album bardziej się spodobał :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad :)