26 marca 2023

Recenzja: Justin Somper – Wampiraci – Martwa głębia


Krótki dodatek do pierwszej części serii.
„Bart, Connor i Jez postanawiają na dwa dni opuścić pokład Diabla i spędzić nieco czasu razem w Pływającym Mieście, które głównie składają się z tawern, karczm i innych podejrzanych przybytków. Na miejscu pierwszym celem chłopców okazuje się być tawerna, w której zwycięzca zawodów siłowania się na rękę ma okazję zdobyć darmowy posiłek. W momencie, kiedy Jez i Bart przegrywają zawody z tajemniczą dziewczyną o imieniu Kal, Connor go wygrywa, zdobywając tym samym posiłek dla całej trójki. Kiedy nieznajoma odchodzi, albo raczej odjeżdża na wózku, gdyż ku zdziwieniu trójki przyjaciół Kal jest niepełnosprawna, co w ogóle jej nie przeszkadza w żeglowaniu na statku, Bart nie może o niej zapomnieć. Na szczęście dla przyjaciela Connora ich spotkanie bardzo szybko się powtarza, tym razem jednak w innych okolicznościach. Dziewczyna ratuje ich przed gniewnym Promykiem i dwójką jego służących, z którymi Connor wdał się w bójkę, jednak chodź okoliczności są bardzo sprzyjające Connor i Jez nie wiedzą nawet, jakie niebezpieczeństwo im grozi.”
Tym razem autor postanowił zboczyć z głównego wątku i opisać nam perypetie trójki przyjaciół-piratów, którzy podczas ‘wolnego’ wpadają w niejedne tarapaty. Z początku, czytając nie sądziłam, że akcja rozwinie się w ten sposób. Liczyłam raczej na zwykłą pijacką przygodę.
W tej książce poznajemy wykreowany przez Sompera świat z całkiem innej strony. Na chwilę możemy zapomnieć o piratach i wampirach, choć epizodycznie się o nich wspomina. Pojawienie się rybogonów jest niewątpliwie największą zaletą tej książki. Somper miała na nich pomysł sądzę jednak, że wplecenie tych morskich stworzeń w tą serie nie jest do końca przemyślanym zabiegiem. Pomimo, że ten dodatek trochę wyjaśnia to jakoś niespecjalnie klei mi się do reszty serii.
Bez wątpienia jest to fajny dodatek do serii, jednak sądzę, że ważniejsze fragmenty mogłyby być wcielone, jako epilog czy prolog do pierwszej lub drugiej części. Historia jest troszkę zbyt nudna i przewidywalna, więc spokojnie można by ją skrócić i nie straciłoby to, na jakości.
Ocena: 6/10

6 komentarzy:

  1. Witam serdecznie ♡
    Tytułu nie znam no ale nie wiem czy będę poznawać, może najpierw nadrobię zaległości ;) Świetna recenzja!
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam tylko pierwszy tom. Jestem ciekawa jak wypadły kolejne. Może kiedyś uda mi się wrócić do tej serii.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodatek wypada średnio ale cała seria zapowiada się dobrze :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad :)