20 października 2019

Recenzja: Bang & Zelo – Never Give Up


Duet stworzony przez dwóch członków późniejszego zespołu B.A.P – Bang Yongguk’a oraz Choi Junhong’a (Zelo). Miał on być zapowiedzią powstania grupy i jej hiphopowego konceptu, takim jakby wstępem, przed oficjalnym debiutem. Wyszedł z tego naprawdę świetny duet.
„Never Give Up” jest utworem o szkole jak i o pierwszym zakochaniu się. Podkład jest lekki, ale ma to coś, przez co szybko wpada w ucho. Zwrotki są rapowane, z czym chłopaki radzą sobie świetnie. Jednak śpiewany refren, niezbyt dobrze z tym współgra. Ale to taki nieduży minusik. Trzeba przyznać, że tekst „Rzeczy, których uczymy się w szkole, pozbawiają nas marzeń i sprawiają, że się poddajemy, rób to, co lubisz, kochaj to, co robisz” jest jak najbardziej prawdziwy. (No, przynajmniej ja się z nim całkowicie zgadzam, bo nie wiem jak wy?) Jeśli chodzi o historie zakochiwania się jest ona wesoła i urocza. Nie rapują o wielkiej, cudownej miłości tylko o takiej zwykłej szarej, codziennej. Jak dla mnie to ogromny plus, gdyż rzadko się o takowej opowiada. Zwłaszcza urzekł mnie to: „Pragnę narysować cię podczas lekcji plastyki, pragnę napisać piosenkę o tobie podczas zajęć z muzyki.” (i jak tu nie kochać Bang’a).
Teledysk zaczyna się wraz z dzwonkiem na lekcje. Pojawia typowa klasa pełna uczniów, którzy rozmawiają i wygłupiają się. Z pośród nich wyróżnia się drzemiący ze słuchawkami w uszach i nogami na ławce Bang. Następnie widzimy Zelo, jadącego na deskorolce, wbiegającego do szkoły – ewidentnie spóźnionego. Wchodząc do szkoły zapatrzył się na śliczna dziewczynę – Hyosung, przez co dobija do kosza z piłkami do koszykówki. Grupka dziewczyn zaczyna chichotać, a Zelo czuje się zażenowany zaistniałą sytuacją. Gdy rozbrzmiewają pierwsze takty muzyki, nauczyciel wchodzący do klasy, upomina Bang’a, gdy Zelo wbiega do klasy, przepraszając za swoje spóźnienie. W trakcie wykładów, Yongguk rzuca w Junhong’a kartką i proponuje ucieczkę z lekcji. Zelo oczywiście przypada to do gustu. Wyrzuca notatki w górę i razem z Bang’iem wybiegają z klasy. Za ich przykładem idzie reszta klasy. Widzimy uczniów tańczących na korytarzu. Bang i Zelo przejmują radiowęzeł. Rapują o zakochaniu i najwyraźniej stojąca razem z koleżankami Hyosung, rozpoznaje głos Zelo. W całym teledysku są oczywiście powstawiane sceny rapujących chłopaków m.in. w zaułku z graffiti czy na tle autobusu szkolnego. Na koniec widzimy uczniów bawiących się na sali gimnastycznej. A Bang i Zelo przybijają sobie żółwika.
Jedna z najlepszych piosenek na poprawę humoru w poniedziałkowe poranki, dająca dobrego kopa przez lekcjami. Tak, więc „Nigdy się nie poddawaj, rozchmurz się”.
Ocena: 6/10

10 komentarzy:

  1. Przesłuchałam a nawet obejrzałam teledysk i myślę, że akurat do tej piosenki sama z siebie nie wrócę. Muszę przyznać, że mi refreny się podobały.Skojarzyły mi się z piosenką ,,One life" gdzie część piosenki jest rapowana a część śpiewana.
    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to genialna piosenka ale mi czasem poprawia humor :)

      Usuń
  2. Sam teledysk bardzo mi się podoba i faktycznie można przy nim poprawić sobie nastrój. Jednak sama piosenka, to niestety nie moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  3. Teledysk bardzo ciekawie jest zrobiony, ale jednak to nie mój rodzaj muzyki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wiem czy nie jestem już trochę za stara na te szkolne klimaty :P ale zgadzam się z tym, że szkoła niszczy nam marzenia. Czasem za bardzo poświęcimy się ocenom, zamiast kształtować w sobie to co kochamy najbardziej. Ja niestety ten błąd popełniłam. Teraz mam świadectwa z paskiem z których nawet dumna nie jestem :)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz po sobie ślad :)